Jakuba Podrzeckiego, a taż Małgorzata daje mu w zamian z zastrz. pr. odkupu swoje części w Pakosławiu [k. Dupina] (PG 13, 96-96v). 1501-20 Piotr i Maciej ss. Jana Kopaszewskiego [wnukowie Wojciecha 1474]: 1501 ciż bracia, ss. Jana z drugiego małżeństwa [por. Kopaszewo, r. 1474], zawierają ugodę dot. wspólnego spłacenia swej
Definitions of PARAFIA A W JAKUBA STARSZEGO APOSTOA A W WIA LE MAA EJ, synonyms, antonyms, derivatives of PARAFIA A W JAKUBA STARSZEGO APOSTOA A W WIA LE MAA EJ, analogical dictionary of PARAFIA A W JAKUBA STARSZEGO APOSTOA A W WIA LE MAA EJ (Polish)
Jidáš (syn Jakuba) Index publikací Watch Tower Society 1986-2012; Index publikací Watch Tower Society 1986-2012. dx86-12. JIDÁŠ (syn Jakuba)
Definitions of Jakuba Staršieho, synonyms, antonyms, derivatives of Jakuba Staršieho, analogical dictionary of Jakuba Staršieho (Slovak) My account. login.
Trzeci syn Jakuba i Lei, postać bibilijna. 2 votes Thanks 4. MaciejxD. Lewi to była taka postać biblijna z Księgi Rodzaju. To trzeci syn Jakuba i Lei. Został
biblijny syn Jakuba: biblijny ogród u stóp góry oliwnej w jerozolimie: biblijny potwór morski symbolizujący zło: biblijny ojciec Jakuba i Ezawa: biblijny prorok i doradca króla Dawida: biblijny syn Izaaka i Rebeki: biblijny patriarcha który miał żyć około 969 lat: prorok, doradca króla Dawida i króla Salomona: biblijny król
. 301 Rachela zaś widząc, że nie może dać Jakubowi potomstwa, zazdrościła swej siostrze i rzekła do męża: «Spraw, abym miała dzieci; bo inaczej przyjdzie mi umrzeć!» 2 Jakub rozgniewał się na Rachelę i odparł: «Czyż to ja, a nie Bóg, odmawiam ci potomstwa?» 3 Wtedy ona powiedziała: «Mam niewolnicę Bilhę. Zbliż się do niej, aby urodziła dzieci na moich kolanach; chociaż w ten sposób będę miała od ciebie potomstwo»1. 4 Dała mu więc swą niewolnicę Bilhę za żonę, i Jakub zbliżył się do niej. 5 A gdy Bilha poczęła i urodziła Jakubowi syna, 6 Rachela rzekła: «Bóg jako sędzia otoczył mnie opieką; wysłuchawszy mnie dał mi syna». Dlatego nazwała go Dan. 7 Niewolnica Racheli, Bilha, znowu poczęła i urodziła Jakubowi drugiego syna. 8 Wtedy Rachela rzekła: «Nadludzką walkę wiodłam z siostrą moją i zwyciężyłam!» Przeto dała mu imię Neftali. 9 Ale i Lea widząc, że przestała rodzić, wzięła swą niewolnicę Zilpę i dała ją Jakubowi za żonę. 10 Zilpa, niewolnica Lei, urodziła Jakubowi syna. 11 Wtedy Lea zawołała: «Szczęśliwie!» i dała mu imię Gad. 12 A gdy Zilpa, niewolnica Lei, urodziła Jakubowi drugiego syna, 13 Lea powiedziała: «Na moje szczęście! Bo kobiety będą mnie zwały szczęśliwą». Dała więc mu imię Aser. 14 Pewnego razu Ruben, wyszedłszy na pole, gdy żęto pszenicę, znalazł mandragory2 i przyniósł je swej matce, Lei. Wtedy Rachela rzekła: «Daj mi mandragory syna twego». 15 A na to Lea: «Czyż nie dość, że mi zabrałaś mego męża, i jeszcze chcesz zabrać mandragory mego syna?» Rachela zawołała: «Niechaj więc śpi z tobą tej nocy za mandragory twego syna!» 16 A gdy Jakub wracał wieczorem z pola, wyszła Lea naprzeciw niego i rzekła: «Do mnie przyjdź, bo nabyłam cię za mandragory mego syna». I spał z nią owej nocy. 17 Bóg zaś spełnił pragnienie Lei: poczęła i urodziła Jakubowi piątego syna. 18 I mówiła: «Dał mi Bóg nagrodę za to, że oddałam moją niewolnicę mężowi». Nazwała więc go Issachar. 19 A gdy Lea znów poczęła i urodziła szóstego syna Jakubowi, 20 rzekła: «Obdarował mnie Bóg wspaniałym darem, teraz będę już miała pierwszeństwo u mego męża, gdyż urodziłam mu sześciu synów!» Dała więc synowi imię Zabulon. 21 Wreszcie urodziła i córkę, którą nazwała Dina. 22 A Bóg zlitował się i nad Rachelą; wysłuchał ją Bóg i otworzył jej łono. 23 Gdy więc poczęła i urodziła syna, rzekła: «Zdjął Bóg ze mnie hańbę!» 24 Dając mu zaś imię Józef, westchnęła: «Oby Pan dodał mi jeszcze drugiego syna!» Nowy układ Jakuba z Labanem 25 Gdy Rachela urodziła Józefa, Jakub rzekł do Labana: «Zwolnij mnie, abym mógł wrócić do kraju, w którym mieszkałem. 26 Pozwól mi zabrać moje żony i dzieci, za które ci służyłem, i odejdę. Wiesz dobrze, jak ci służyłem». 27 Laban mu odpowiedział: «Obyś mnie darzył życzliwością! Odgadłem bowiem, że Pan błogosławił mi dzięki tobie». 28 Po czym dodał: «Ustal mi twoją zapłatę, a ja ci ją dam». 29 Jakub rzekł do niego: «Ty sam wiesz, jak ci służyłem i jaki jest twój dobytek dzięki mnie. 30 Miałeś bowiem niewiele, zanim przyszedłem; odkąd zaś tu jestem, pomnożył się on bardzo i Pan ci błogosławi. Jednak teraz muszę się zatroszczyć i o moją rodzinę». 31 A na to Laban: «Cóż więc mam ci dać?» Jakub odpowiedział: «Nic mi nie dasz! Uczyń mi tylko to, co ci powiem, a będę nadal pasł twe stada i będę się nimi opiekował. 32 A więc: obejdę dzisiaj wszystkie twe stada i wybiorę z nich dla siebie wszystkie jagnięta cętkowane, pstre i czarne spośród owiec oraz koźlęta pstre i cętkowane spośród kóz. Niech one będą moją zapłatą. 33 Po pewnym czasie będziesz mógł przekonać się o mojej uczciwości. Gdy bowiem przyjdziesz, aby obejrzeć to, co będzie mi się należało jako zapłata, kozy, które nie będą cętkowane i pstre, oraz owce, które nie będą czarne, możesz uważać za skradzione przeze mnie». 34 Laban rzekł: «Dobrze, niechaj będzie tak, jak mówisz!» 35 Ale jeszcze tego samego dnia Laban oddzielił wszystkie kozły cętkowane i pstre oraz wszystkie kozy cętkowane i pstre; wszystkie, które miały cokolwiek sierści białej, oraz owce czarne, i dał je swym synom. 36 Ponadto wyznaczył odległość, jaką trzeba było przejść w ciągu trzech dni pomiędzy sobą a Jakubem. A Jakub pasł pozostałe owce Labana. 37 Jakub nazbierał sobie świeżych gałązek topoli, drzewa migdałowego i platanu i pozdzierał z nich korę w taki sposób, że ukazały się na nich białe prążki. 38 Tak ostrugane patyki umocował przy korytach z wodą, czyli przy poidłach, aby je widziały trzody, które przychodziły pić wodę. Gdy bowiem zwierzęta przychodziły pić wodę, parzyły się. 39 I tak parzyły się zwierzęta z trzód przed tymi patykami i wskutek tego dawały przychówek o sierści prążkowej, pstrej i cętkowanej. 40 Jakub oddzielił więc owce białe i pędził je przodem przed pstrymi i czarnymi, jako stada Labana; dla siebie zaś trzymał stada osobno, nie łącząc ich ze stadami Labana. 41 A przy tym Jakub umieszczał owe ponacinane patyki na widocznym miejscu przy poidłach tylko wtedy, gdy miały się parzyć sztuki mocne; 42 gdy zaś owce były słabe, patyków nie kładł. W ten sposób sztuki słabe miały się dostać Labanowi, a mocne - Jakubowi. 43 Tak to stał się Jakub człowiekiem bardzo zamożnym; miał bowiem liczne trzody, a ponadto niewolnice, sługi, wielbłądy i osły.
Ten artykuł dotyczy Józefa Egipskiego ze Starego Testamentu. Zobacz też: Józef – inne znaczenia. Józef Występowanie Księga Rodzaju Rodzina Ojciec Jakub Matka Rachela Żona Asenat Dzieci Efraim i Manasses Multimedia w Wikimedia Commons Józef, Philipp Veit Józef, Józef Egipski (hebr. יוֹסֵף; arab. يوسف Jusuf, skrócona forma imienia Josifiasz: [oby] Jah dodał [pomnożył]) – patriarcha biblijny, syn Jakuba i Racheli (Jakub i Rachela byli stryjecznym rodzeństwem[1]), według Biblii żył 110 lat[2]. Jego historia jest opisana jedynie w Księdze Rodzaju, nie ma potwierdzenia w źródłach egipskich. Jednakże biblijny opis dostarcza spójnych i zbieżnych informacji z faktami historycznymi na temat okresu, na który datuje się pobyt Józefa w Egipcie takich jak cena niewolnika czy panujący władcy. Znamiennym faktem, który jest jednym z silnych dowodów potwierdzających pobyt Józefa w Egipcie, jest znalezisko w Muzeum Egipskim w Kairze. Badacze z zespołu Sa’ida Muhammada Thabeta, prowadzący prace inwentaryzacyjne w muzeum, twierdzą, że odkryli monety z imieniem i wizerunkiem biblijnego patriarchy. Ich zdaniem mogą one pochodzić z czasów, kiedy Józef żył w Egipcie[3], co jednak spotyka się ze sceptycznymi komentarzami[4]. Historia biblijna Rdz 37–Rdz 50 Jako ukochany syn był znienawidzony przez swych braci, gdyż „donosił [Józef] ojcu ich, co o nich mówiono złego”. Ojciec kochał go „najbardziej ze wszystkich synów [...], ponieważ urodził mu się na starość” (a także dlatego, gdyż był synem ukochanej żony Jakuba, Racheli), podarował mu „długą szatę z rękawami”, a na dodatek Józef miał kiedyś dwa sny, które dobitnie sugerowały, że bracia (w drugim śnie również ojciec i matka) mu się pokłonią (co mimo wszystko ostatecznie niemal w całości się sprawdziło). Bracia chcieli go zabić, kiedy przyszedł do nich, wysłany przez ojca, podczas wypasania owiec w okolicach Sychem, jednak najstarszy przyrodni brat Ruben do tego nie dopuścił. Ostatecznie, za namową Judy sprzedali go w niewolę Izmaelitom, donosząc ojcu, że został zabity przez dzikie zwierzę. Został sprzedany do Egiptu, gdzie stał się niewolnikiem Potifara (Putyfara) – dowódcy straży przybocznej faraona. W niedługim czasie Józef został przez niego uczyniony zarządcą całego majątku. Żona Potifara, kiedy nie udało jej się uwieść Józefa, oskarżyła go fałszywie o próbę gwałtu, co zaprowadziło go do więzienia. Tam zasłynął trafną interpretacją snów współwięźniów przepowiadając jednemu z nich (podczaszemu) powrót do dawnych godności, a drugiemu (nadwornemu kucharzowi) śmierć. Pewnej nocy faraon miał we śnie tajemniczą wizję siedmiu krów tłustych i siedmiu krów chudych oraz siedmiu kłosów pełnych i siedmiu pustych. Wtedy podczaszy przypomniał sobie Józefa, wezwano więc go na dwór, gdzie wyjaśnił, że krowy symbolizują lata dobrych zbiorów i nieurodzajów, a powtórzony motyw w drugim śnie oznacza, iż stanie się to niebawem. Zaproponował też władcy gromadzenie zapasów żywności w oczekiwaniu na siedem lat nieurodzajów. Faraon ustanowił wtedy Józefa zarządcą całego Egiptu, nadając mu imię Safnat Penaech. Józef ożenił się z córką egipskiego kapłana Potifery, Asenat (z którą miał dwóch synów: Efraima i Manassesa). Józef zgromadził podczas siedmiu lat dobrych zbiorów znaczne zapasy zboża, które później sprzedawał w latach głodu. Głód zmusił też jego ojca, Jakuba, do wysłania dziesięciu synów do Egiptu w celu nabycia zboża. Józef początkowo oskarżył ich o szpiegostwo i uwięził Symeona, ale przy drugiej wizycie dał się poznać i przebaczył swoim braciom. Następnie sprowadził ojca i całą rodzinę do Egiptu. Józef w okresie głodu wykupił dla faraona większość ziem, bydła i innego majątku. W wyniku tego większość niegdysiejszych właścicieli ziemskich, pozbawionych możliwości samodzielnego utrzymania się, oddała się w niewolę faraona. Zmarł mając 110 lat i został zabalsamowany. Grób Józefa znajduje się zgodnie z tradycją w ruinach miasta Sychem (okolice obecnego miasta Nablus). Nawiązania Opis biblijny stał się podstawą następnych historii funkcjonujących w kulturze żydowskiej. Niektóre z nich odbiegają od pierwotnej. Artapanos, Żyd z Aleksandrii, tworząc własną, odbiegającą od biblijnej, historię Mojżesza, opisał również egipskie losy Abrahama i Józefa. Według niego Józef, przejrzawszy spisek braci, sam udał się do Arabów i za ich pośrednictwem na dwór faraona. Wątek niewoli jest u Artapanosa całkowicie pominięty. Józef jako wielkorządca Egiptu miał usprawnić rolnictwo, sprawiedliwie podzielić ziemię i wynaleźć miary, zapisując się w pamięci Egipcjan[5]. Również w diasporze żydowskiej w hellenistycznym Egipcie powstał romans Józef i Aseneth. Zgodnie z zasadami gatunku, przedstawia on wyidealizowany obraz bohaterów tytułowych, którzy zakochują się w sobie od pierwszego wejrzenia. Dla Józefa jednak przeszkodą była obca religia Asenat. W związku z tym Asenat przyjęła religię Józefa, a on wreszcie mógł się z nią ożenić. W dalszej części romansu zazdrosny o Asenat syn faraona knuje przeciwko Józefowi, oszukując jego braci, jednak ginie. W tej wersji historii faraon usynowił Józefa. Sam apokryf był natomiast głosem w debacie, czy wyznawcy judaizmu mogą wiązać się z innowiercami, jak też wzorcem konwersji dla tych drugich[6]. Historia miłości Józefa i Asenat prowadzącej do jej nawrócenia była rozwijana w kolejnych wiekach[7]. Jedną z jej wersji jest Istoryja o świętym Jozefie, patryjarsze Starego Zakonu, którego byli bracia zaprzedali[8]. Historia biblijnego Józefa została także ukazana w monumentalnej powieści Tomasza Manna Józef i jego bracia. Motywy z życia Józefa podejmowane były przez różnych artystów. Wśród nich był Rembrandt, który namalował obraz Józef i żona Potifara, mający drugą wersję, prawdopodobnie kopię wykonaną przez jednego z jego uczniów[9]. Datowanie Według chronologii biblijnej czasy Józefa przypadałyby na okres władzy Senusereta III. Alfred Tschirschnitz datuje przybycie Józefa do Egiptu na ok. 1660 a więc na czas Drugiego Okresu Przejściowego. Egipt znajdował się wówczas pod panowaniem Hyksosów, którzy chętnie otaczali się przybyszami z Syropalestyny. Innym argumentem przemawiającym za takim datowaniem jest sugerowana przez Biblię niewielka odległość stolicy od ziemi Goszen. Warunek ten spełnia jedynie Awaris[10]. Przypisy ↑ Rachel, [dostęp 2020-02-06]. ↑ Rdz 50, 22 (Biblia Tysiąclecia): Józef mieszkał w Egipcie wraz z rodziną swego ojca. Dożył on stu dziesięciu lat. (Rdz 50 on-line). ↑ Żeton patriarchy Józefa na [Numer: 43/2009 (1396)]. ↑ Urging Caution: A brief comment on the so called 'Joseph Coins', Associates for Biblical Research (ang.). ↑ Świderkówna 2008 ↓, s. 262. ↑ Świderkówna 2008 ↓, s. 269–281. ↑ Świderkówna 2008 ↓, s. 302. ↑ Istoryja o świętym Jozefie, patryjarsze Starego Zakonu, którego byli bracia zaprzedali. Kraków, Hieronim Wietor, 1530 [dostęp 2017-11-30] [zarchiwizowane z adresu 2017-12-01] (pol.). ↑ Ernst van de Wetering, Pupil of Rembrandt – Joseph accused by Potiphar’s wife (free variant after V 22), [w:] A Corpus of Rembrandt Paintings, t. 5, Dordrecht: Springer, 2011, s. 577–584, DOI: ISBN 978-1-4020-4607-0 (ang.). ↑ Alfred Tschirschnitz: Dzieje ludów biblijnych. Warszawa: M. Sadren i S-ka, 1994, s. 196. ISBN 83-86340-00-3. Bibliografia Anna Świderkówna: Bogowie zeszli z Olimpu. Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN, 2008. ISBN 1. Adam (آدم) 2. Idris (إدريس) 3. Nuh (نوح) 4. Hud (هود) 5. Ibrahim (إبراهيم) 6. Lut (لوط) 7. Ismail (إسماعيل) 8. Ishak (إسحاق) 9. Jakub (يعقوب) 10. Jusuf (يوسف) 11. Salih (صالح) 12. Szuajb (شعيب) 13. Musa (موسى) 14. Harun (هارون) 15. Daud (داود) 16. Sulajman (سليمان) 17. Iljas (إلياس) 18. Al-Jasa (اليسع) 19. Ajūb (أيوب) 20. Junus (يونس) 21. Dhu'l-Kifl (ذو الكفل) 22. Zakarija (زكريا) 23. Jahja (يحيى) 24. Isa (عيسى) 25. Mahomet (محمد) This page is based on a Wikipedia article written by contributors (read/edit). Text is available under the CC BY-SA license; additional terms may apply. Images, videos and audio are available under their respective licenses.
Tyle tu miejsc naznaczonych wielkimi wydarzeniami, ważnych nie tylko dla chrześcijan czy żydów, ale dla całej ludzkości. Dokonujące się tutaj zdarzenia odmieniły oblicze całej Ziemi. Tu nastąpił wielki zwrot w historii i tu rozpoczęła ona swoje nowe odliczanie czasu. Od narodzenia Jezusa - Syna Bożego, na którego przyjście czekały całe pokolenia. Kim byli przodkowie Zbawiciela? Jaką rolę odegrali w dziejach ludzkości, jaki mieli udział w cudzie, który ponad dwa tysiące lat temu wydarzył się w Betlejem?Królowie, prorocy i grzesznicyPrzodkowie Jezusa nie byli wcale tacy święci. Żyli nie odmawiając sobie przyjemności łoża i stołu,czasem zapominając o boskich przykazaniach. Byli wprawdzie wśród nich natchnieni prorocy i święci męczennicy, ale byli też birbanci, cudzołożnicy i nieźli kombinatorzy. I to nie pośród tych mniej znanych… Grzeszyli również ci wielcy, zapisani w tradycji złotymi zgłoskami. Tacy jak król Dawid, Salomon czy Juda - teść nierządnicy Tamar. Kobiety odgrywają zresztą w genealogii Jezusa szczególną rolę. I to nie tylko te uduchowione i prawowierne. Są wśród nich poganki, i to wątpliwej reputacji, takie jak nierządnica Rachab, czy Batszeba, która zdradziła swojego męża Uriasza. Spośród sławnych prababek Zbawiciela, jedynie Rut Moabitka była wzorem pobożności. Przodkowie Zbawiciela nie wywodzili się jedynie z Narodu Wybranego. Ich niezwykłe losy i zupełnie zwyczajne ludzkie przywary nie bez powodu pojawiają się na długiej drodze przygotowania do przyjścia na świat Zbawiciela. To dzięki nim, sam akt posłannictwa Jezusa zyskuje bardziej ludzki i uniwersalny czyli człowiekBył pierwszym człowiekiem ulepionym z ziemi na obraz i podobieństwo Boga. W języku hebrajskim "adom" oznacza czerwony, bo taki właśnie kolor miała ziemia, z której powstał nasz przodek. Ale słowo "adam" zarówno w języku hebrajskim jak i językach ałtajskich to synonim człowieka. Jaki był? Ciekawski, poszukujący, zafascynowany Ewą i aż za bardzo wobec niej uległy. Nie wystarczyło mu słowo Boga. Sam musiał sprawdzić smak zakazanego owocu z Drzewa Wiadomości Dobrego i Złego. Ta ciekawość świata i ciągłe mierzenie się z wątpliwościami pozostały nam do dzisiaj. Bez tych cech, człowiek nie zaszedłby tak daleko na drodze rozwoju. Jak skończyło się rajskie życie Adama i Ewy? Za nieposłuszeństwo Bóg ich wygnał i skazał na życie pełne trudów. Jakoś sobie poradzili i dali początek wszystkim ludziom. Imienia Adam używa się także w odniesieniu do Jezusa, określając Go Nowym który zbudował arkę i napił się winaNoe był synem Lemeka, jedynym człowiekiem spośród ówczesnych grzeszników, który znalazł łaskę w oczach Boga. Praktycznie nie miał przywar. No może poza jedną - lubił trochę za dużo wypić. W Biblii, pierwsza wzmianka o założeniu winnicy i "doznaniu upojenia alkoholowego" dotyczy właśnie Noego. Otóż syn Noego Cham, znalazł ojca nagiego i kompletnie zalanego. Powiedział o tym braciom - Semowi i Jafetowi. Noe mu tego gadulstwa nie darował i przeklął syna Chama - Kanaana. A jak było z arką? Noemu nie poszło wcale tak łatwo wypełnienie woli Boga. Kiedy Bóg postanowił oszczędzić jego rodzinę i wszystkie zwierzęta przed potopem, do akcji wkroczyła żona patriarchy. W tradycji żydowskiej Nammach, według Koranu Waila, oświadczyła, że jej mąż oszalał i nie chciała wejść na ledwo trzymającą się łajbę. Między małżonkami doszło do kłótni. Noe postawił jednak na swoim i po 40 dniach potopu arka osiadła bezpiecznie na górze Ararat, a Noe zszedł na ląd i złożył Bogu ofiarę. Bóg obiecał wówczas nie sprowadzać więcej potopu i na znak przymierza "rozciągnął" na niebie tęczę. Według chronologii biblijnej, Noe żył w latach 2902 - 1952 Zawarł też z Bogiem przymierze, które zdaniem wyznawców judaizmu, w przeciwieństwie do przymierza z Abrahamem, dotyczy wszystkich z chaldejskiego UrKiedy mógł żyć Abraham? Najprawdopodobniej w pierwszej połowie drugiego tysiąclecia przed Chrystusem. Po arabsku Ibrahim to "kochający ojca". Przed zmianą imienia zwany był Abramem. To pierwszy z hebrajskich patriarchów. Niektóre odkrycia archeologiczne prowadzone po I wojnie światowej sugerują, że Abram (Abraham) mógł być postacią historyczną. Przypuszcza się, że był aramejskim kupcem. Istnieje również legenda spisana przez rzymskiego historyka Józefa Flawiusza, jakoby jeden z wnuków Abrahama podbił Libię, a jego potomkowie, którzy tam się osiedlili nazwali ją Afryką od imienia zdobywcy. Od Abrahama do króla DawidaOjciec narodówBliblijna historia Abrahama zaczyna się gdy patriarcha dobiega już 75 lat. Wraz z ojcem Terachem, żoną Saraj i bratankiem Lotem, mieszkał w Ur chaldejskim, później w krainie Charan. To właśnie w Charanie Abrahamowi objawił się Bóg. Nakazał mu wędrówkę do "kraju, który ci ukażę", obiecał, że uczyni z potomków Abrahama wielki naród i rozsławi jego imię na cały świat. Abraham był posłuszny. Wyruszył więc w drogę. Gdy dotarł do dębu More, koło miejscowości Sychem, Bóg ukazał mu się ponownie i nadał mu tę ziemię". Abraham wędrował jeszcze przez jakiś czas aż osiadł w Kanaanie. Po ostrej sprzeczce, rozdzielili się z Lotem. Wtedy Bóg nadał Abrahamowi ziemie izraelskie. Obiecał mu też potomka. Abraham nosił wtedy jeszcze imię Abram. Dopiero gdy miał 99 lat, objawił mu się Bóg i nadał mu imię Abraham, bo "chciał uczynić go ojcem narodów". Saraj otrzymała imię Sara i urodziła Abrahamowi syna - Izaaka. Abraham dożył ponoć 175 lat. Określany jest ojcem narodów wyznających trzy wielkie religie monoteistyczne: judaizm, chrześcijaństwo oraz islam. Nazywane są "religiami abrahamowymi". Izaak, brat IzmaelaIzaak znany jest przede wszystkim z jednego z najbardziej wstrząsających starotestamentowych wydarzeń - żądania złożenia go w ofierze Bogu przez własnego ojca, Abrahama. Ale w pokoleniu Izaaka doszło też do podziału narodów, a w konsekwencji religii. Izaak nie był bowiem jedynym synem Abrahama. Miał starszego brata, Izmaela zrodzonego z egipskiej niewolnicy Hagar. Sara, po urodzeniu własnego syna, zażądała wygnania Egipcjanki z nastoletnim wówczas Izmaelem. "Nie martw się z powodu tego chłopczyka i jego matki. Rób wszystko, co powie ci Sara, ponieważ od Izaaka będzie nazwane twoje potomstwo, ale i od syna niewolnicy będzie nowy naród, ponieważ w nim nasienie twoje" - tak Bóg uspokoił sumienie Abrahama. Hagar z Izmaelem omal nie zmarli na pustyni. Ale Bóg posłał Anioła, który doprowadził kobietę i jej syna do źródła czystej, zimnej wody. Od potomków Izmaela wziął początek cały naród - Arabowie. Izaak i Abraham przeszli własną próbę posłuszeństwa Bogu. Dramatyczne wydarzenia rozegrały się na górze Moria. Abraham był gotowy do złożenia ofiary z własnego syna. Według tradycji, na miejscu niespełnionej ofiary stanęła Świątynia Jerozolimska. Izaak ożenił się z Rebeką i miał dwóch synów, bliźniaków - Ezawa i Jakuba. Według Flawiusza, Izaak zmarł w wieku 185 zwany IzraelemGdy Rebeka, żona Izaaka była brzemienna, objawił jej się Bóg i oznajmił, że urodzi bliźniaki. "Dwa narody są w twym łonie, dwa odrębne ludy wyjdą z twych wnętrzności; jeden będzie silniejszy od drugiego, starszy będzie sługą młodszego" - zapowiedział Pan. Dzieci walczyły z sobą już w łonie matki. Gdy przyszły na świat, starszy otrzymał imię Ezaw, młodszy został nazwany Jakubem. Ezaw był faworyzowany przez ojca. Jakub, człowiek spokojny, był oczkiem w głowie matki. Pierworodnym synem Izaaka był Ezaw, lecz zlekceważył ten przywilej i odstąpił go bratu za miskę gotowanej soczewicy. To jednak nie przesądzało sprawy dziedziczenia. Potrzebne było błogosławieństwo ojca. I Jakub je zdobył, ale podstępem - od ślepego już Izaaka. Musiał więc opuścić dom. Pojechał do Charanu, do brata swojej matki - Lebana. Tam poślubił dwie jego córki - Rachelę i Leę. Najbardziej tajemniczym epizodem w życiu Jakuba jest walka z dziwną postacią "nie z tego świata", nad którą odniósł zwycięstwo. Był to Anioł Boży, który rzekł: "Odtąd nie będziesz nazywał się Jakub, ale Izrael, bo walczyłeś z Bogiem i z ludźmi i zwyciężyłeś". Jakub miał 12 synów z dwoma żonami i dwoma niewolnicami. Potomstwo synów Jakuba tworzyło 12 plemion i Tamar, czyli o kobiecym rozumieJuda był synem Jakuba i jego pierwszej żony Lei. Z ukochaną żoną, Rachelą Jakub miał dwóch synów - Józefa i Beniamina. Józef to ten skrzywdzony i sprzedany do egipskiej niewoli. W tej historii nie będzie jednak odgrywał kluczowej roli. Nawet Juda nie jest głównym bohaterem. Najważniejsza jest Tamar poprzez determinację w dążeniu do celu. Kim była Tamar? Z pochodzenia Kananejką, córką kapłana. Wyszła za mąż za pierworodnego syna Judy - Era. Ten jednak zmarł, więc Tamar poślubiła drugiego syna Judy - Onana. Nie bardzo palił się on jednak do wypełniania małżeńskich obowiązków, a wkrótce także opuścił ziemski padół. Bezdzietna Tamar wróciła do ojca, chociaż Juda obiecał, że odda jej za męża najmłodszego syna - Szelę. Obietnicy nie dotrzymał, więc Tamar wzięła sprawy w swoje ręce. Przebrała się za nierządnicę i uwiodła własnego teścia. Była też na tyle mądra, aby się zabezpieczyć przed wykrętami Judy. Wzięła od niego w zastaw pierścień, sznur i laskę. Gdy okazało się, że Tamar jest w ciąży, Juda musiał uznać potomstwo. Tamar urodziła bliźnięta. Z linii jednego z chłopców - Faresa pochodził Jesse, ojciec króla i Rut - babki DawidaDwie kobiety tak różne jak dzień i noc. Jedna była nierządnicą, druga niewiastą bogobojną. A jednak obydwie odegrały znacząca rolę w drodze prowadzącej do Zbawiciela. Jedna była prababką, druga babką króla Dawida. Rachab, prostytutka z Jerycha, ukrywała izraelskich wywiadowców. Zawarła też z Izraelitami umowę, że gdy zdobędą Jerycho, zostanie oszczędzona wraz z rodziną. Jako znak wywiesiła w oknie purpurowy sznur. Rachab urodziła syna Booza, pradziadka króla Dawida. Rut Moabitka była synową Noemi - Izraelitki. Gdy zmarli mąż i dwaj synowie Noemi, kobieta postanowiła wrócić do ojczyzny. Rut poszła razem z nią. I Bóg tak sprawił, że znalazła pracę na polu należącym do Booza, syna Rachab. Booz poślubił Moabitkę, a z ich związku narodził się Obed - dziadek króla do królestwa ZbawicielaDawid był najmłodszym synem Jessego z Betlejem i ojcem Salomona. Jego walka z Goliatem przeszła do legendy i stała się symbolem zwycięstwa rozumu nad fizyczną siłą. Życie króla Dawida było bujne, pełne zwycięskich wojen ale też rozgrywek o władzę, zdrady i brutalności. Dawid nie był ideałem. Zanim został królem, zajmował się pasterstwem. Na króla został namaszczony przez Samuela, sędziego i proroka. Podczas walk z Filistynami, jako jedyny rzucił wyzwanie Goliatowi. Nagrodą za zwycięstwo była Mikal, królewska córka. Z królem Saulem nie układało się jednak Dawidowi dobrze. Gdy Saul zmarł, Dawid udał się do Hebronu, gdzie został ogłoszony królem Judy a około 1008 roku - królem Izraela. W okresie świetności, w skład jego imperium wchodziły w przybliżeniu terytoria dzisiejszego Izraela, Autonomii Palestyńskiej, Jordanii oraz Syrii. To król Dawid przeniósł stolicę Izraela z Hebronu do Jerozolimy. Jego największą miłością była Batszeba, piękna Izraelitka, żona Hetyty Uriasza. Gdy Uriasz brał udział w wojnie z Ammonitami, Dawid uwiódł Batszebę. Kobieta zaszła w ciążę, a Dawid - zamiast zachować się jak mężczyzna - sprowadził Uriasza, aby dać mu okazję do współżycia z żoną i ukryć swój postępek. Hetyta pozostał wierny królowi. Dawid wysłał go więc na najbardziej niebezpieczny odcinek frontu, na pewną śmierć. Hetyta zginął, Dawid poślubił wdowę ale nie zmazał podwójnego grzechu - cudzołóstwa i zabójstwa. Dopiero kiedy ukorzył się przed prorokiem Natanem, Bóg mu wybaczył. Dzieckiem Dawida i Batszeby, mającym boże błogosławieństwo, był Salomon, największy król IzraelaSkarby Salomona Jego najcenniejszym skarbem była mądrość. Syn króla Dawida i Batszeby urodził się w Jerozolimie. Otrzymał imię Jedyniasz, a imię Salomon było najprawdopodobniej imieniem tronowym, które przybrał dopiero po objęciu rządów. O królu Salomonie już za jego życia krążyły legendy. Do dzisiaj jest bohaterem filmu i literatury. Czym sobie na taką sławę zasłużył? W ciągu siedmiu lat wybudował w Jerozolimie świątynię, zwaną później pierwszą Świątynią Jerozolimską. Jako pierwszy z izraelskich władców korzystał z rydwanów. Doprowadził do przeniesienia Arki Przymierza do pierwszej Świątyni. Stworzył izraelską flotę. Nawiązał kontakty z arabskim Królestwem Saby. Jego władczyni złożyła wizytę w Jerozolimie. Salomon miał, jak inni ówcześni władcy, liczny harem. Źródła biblijne podają, że miał 700 żon-księżniczek i 300 żon drugorzędnych. Kabaliści przypisywali Salomonowi znajomość wiedzy tajemnej. Rodzice Maryi, dziadkowie Jezusa Pomiędzy ewangelicznymi rodowodami Pana Jezusa zachodzą różnice: Mateusz wymienia jako dziadka - Joachima, natomiast Łukasz - Helego. A może Joachim to było jego drugie imię dziadka Jezusa? Rodzice Maryi pochodzili z rodu Judy, z królewskiego domu Dawida. Rodzina Joachima wywodziła się z Galilei, z miasta Nazaret, a rodzina Anny z Betlejem. Dwudziestoletni Joachim poślubił Annę, córkę Isachara. Oboje zaznali cierpienia, bo długo nie mieli potomka. Dziewczynce, narodzonej ok. 20 r. przed Chrystusem, nadali w piętnastym dniu życia, imię Maryja (Miriam). Kiedy udali się ze swoją córką do świątyni, kapłan miał Ją ucałować i pobłogosławić, mówiąc: "Pan Bóg wywyższył twe imię pośród wszystkich narodów. Na tobie w dniach ostatecznych ukaże Pan zbawienie synom Izraela".Powołanie Józefa cieśli Głównym źródłem wiedzy o Józefie, ziemskim ojcu Jezusa, są Ewangelie, które mówią, że wywodził się z rodu Dawida, z pokolenia Judy. Po zaślubinach Matki Jezusa, Józef chciał oddalić Maryję, ponieważ wiedział, że nie jest ojcem dziecka, jednak we śnie otrzymał nakaz, aby przyjąć ją do siebie. Nadał mającemu się narodzić chłopcu imię Jezus. Według żydowskiego prawa ojciec dziecka mógł nadać mu imię, uznając je za swoje. To Bóg nadał imię Jezusowi, ale przed ludźmi uczynił to Elżbieta Kazibut-Twórz, Marek Nycz, na podstawie książek "Rok Kościelny" ks. Wincentego Zaleskiego SDB (Wydawnictwo Salezjańskie 1989), "Dzieje Chrystusa" Daniela Ropsa oraz "Encyklopedii Katolickiej New Advent". Grafika - Marek Michalski.
Tekst w przekładzie Biblii Tysiąclecia (wyd. 5). 1Pewnego razu – gdy tłum cisnął się do Niego, aby słuchać słowa Bożego, a On stał nad jeziorem Genezaret – 2zobaczył dwie łodzie stojące przy brzegu; rybacy zaś wyszli z nich i płukali sieci. 3 Wszedłszy do jednej łodzi, która należała do Szymona, poprosił go, żeby nieco odbił od brzegu. Potem usiadł i z łodzi nauczał tłumy. 4Gdy przestał mówić, rzekł do Szymona: «Wypłyń na głębię i zarzućcie sieci na połów!» 5A Szymon odpowiedział: «Mistrzu, całą noc pracowaliśmy i nic nie ułowiliśmy. Lecz na Twoje słowo zarzucę sieci». 6Skoro to uczynili, zagarnęli tak wielkie mnóstwo ryb, że sieci ich zaczynały się rwać. 7Skinęli więc na współtowarzyszy w drugiej łodzi, żeby im przyszli z pomocą. Ci podpłynęli; i napełnili obie łodzie, tak że się prawie zanurzały. 8Widząc to, Szymon Piotr przypadł Jezusowi do kolan i rzekł: «Wyjdź ode mnie, Panie, bo jestem człowiek grzeszny». 9I jego bowiem, i wszystkich jego towarzyszy w zdumienie wprawił połów ryb, jakiego dokonali; 10jak również Jakuba i Jana, synów Zebedeusza, którzy byli wspólnikami Szymona. A Jezus rzekł do Szymona: «Nie bój się, odtąd ludzi będziesz łowił». 11I wciągnąwszy łodzie na ląd, zostawili wszystko i poszli za Nim. 12Gdy przebywał w jednym z miast, zjawił się człowiek cały pokryty trądem. Gdy ujrzał Jezusa, upadł na twarz i prosił Go: «Panie, jeśli zechcesz, możesz mnie oczyścić». 13Jezus wyciągnął rękę i dotknął go, mówiąc: «Chcę, bądź oczyszczony». I natychmiast trąd z niego ustąpił. 14A On mu przykazał, żeby nikomu nie mówił: «Ale idź, pokaż się kapłanowi i złóż ofiarę za swe oczyszczenie, jak przepisał Mojżesz, na świadectwo dla nich». 15Lecz tym szerzej rozchodziła się Jego sława, a liczne tłumy zbierały się, aby Go słuchać i uzyskać uzdrowienie z ich niedomagań. 16On jednak usuwał się na pustkowie i tam się modlił. 17Pewnego dnia, gdy nauczał, siedzieli faryzeusze i uczeni w Prawie, którzy przyszli ze wszystkich miejscowości Galilei, Judei i z Jeruzalem. A była w Nim moc Pańska, tak że mógł uzdrawiać. 18Wtem jacyś mężczyźni, niosąc na łożu człowieka, który był sparaliżowany, starali się go wnieść i położyć przed Nim. 19Nie mogąc w żaden sposób go przenieść z powodu tłumu, weszli na płaski dach i przez powałę spuścili go wraz z łożem na sam środek, przed Jezusa. 20On, widząc ich wiarę, rzekł: «Człowieku, odpuszczone są ci twoje grzechy». 21Na to uczeni w Piśmie i faryzeusze poczęli się zastanawiać i mówić: «Kimże on jest, że wypowiada bluźnierstwa? Któż może odpuścić grzechy prócz samego Boga?» 22Lecz Jezus przejrzał ich myśli i w odpowiedzi na nie rzekł do nich: «Co za myśli nurtują w sercach waszych? 23Cóż jest łatwiej powiedzieć: „Odpuszczone są ci twoje grzechy”, czy powiedzieć: „Wstań i chodź”? 24Otóż żebyście wiedzieli, że Syn Człowieczy ma na ziemi władzę odpuszczania grzechów» – rzekł do sparaliżowanego: «Mówię ci, wstań, weź swoje łoże i idź do domu!» 25I natychmiast wstał wobec nich, wziął łoże, na którym leżał, i poszedł do swego domu, wielbiąc Boga. 26Wtedy zdumienie ogarnęło wszystkich; wielbili Boga i pełni bojaźni mówili: «Przedziwne rzeczy widzieliśmy dzisiaj». Krytyka literacka: uwagi natury translatorsko-filologicznej Komentowany fragment składa się z trzech jednostek, które ze względu na tematykę są łatwe do wyróżnienia. Pierwsza ukazuje cudowny połów ryb na jeziorze i powołanie pierwszych uczniów (w. 1-11), druga – uzdrowienie trędowatego (w. 12-16), a trzecia uzdrowienie sparaliżowanego (w. 17-26). Jeśli chodzi strukturę literacką pierwszego fragmentu, to uczeni zauważają jego precyzyjną kompozycję, którą określa się mianem kompozycji chiastycznej. Polega ona na tym, że poszczególne części odpowiadają sobie wzajemnie, z tym, że pierwsza część odpowiada ostatniej, druga – przedostatniej itd. W samym środku znajduje się element, który nie ma odpowiednika i – z reguły – właśnie ten element zawiera sedno przesłania teologicznego. W 5,1-11, po wprowadzeniu (w. 1-2), mamy następujące, odpowiadające sobie elementy: w. 3 (łódź wyrusza na jezioro, a Jezus naucza) i w. 11 (łódź wraca z rejsu, a uczniowie idą za Jezusem); w. 4 (Jezus poleca Piotrowi łowić ryby) i w. 10 (Jezus mówi do Piotra o łowieniu ludzi); w. 5 (Piotr wyznaje zaufanie względem Jezusa) i w. 8-9 (Piotr wyznaje swoją grzeszność). Centralnym elementem są w. 6-7, które opisują cudowny połów ryb. Drugi fragment nie ma już takiej kunsztownej struktury. Jeśli chodzi o jego gatunek literacki, to można go określić jako opis uzdrowienia. Podobnie jest z trzecim fragmentem. Mówiąc o trądzie (gr. lepra; hebr. ṣāra‘at) warto zauważyć, że niekoniecznie musi tu chodzić o chorobę, którą dziś określa się tym mianem (tzw. choroba Hansena). W starożytności jako trąd określano wszelkie zmiany skórne. Istotniejsze w tej chorobie od dokładnego opisania jej objawów było podkreślenie, że wiązała się ona z nieczystością rytualną, a więc stanem, który zamykał człowiekowi dostęp do sfery sacrum, a jednocześnie izolował go od społeczności. Z tego względu w opisie uzdrowienia trędowatego nie występuje czasownik „uzdrowić”, ale „oczyścić” (gr. katharidzo), bo najważniejszy w tym cudzie jest fakt przywrócenia człowieka do społeczności i fakt umożliwienia mu ponownej więzi z Bogiem w kulcie. W opisie cudu ważnym motywem jest gest Jezusa – dotknięcie trędowatego (w. 13). W ten sposób Jezus wykracza ponad panujące wówczas zasady, które zabraniały takiego gestu, ponieważ w ten sposób nieczystość rytualna „przenosiła się” na drugiego człowieka. Zasady te podane były w Torze (por. Kpł 13-14). Jezus jawi się tutaj jako ten, który jest ponad Torą, czyli – pośrednio – stawia siebie na równi z Bogiem JHWH. Polecenie pokazania się kapłanowi (w. 14) wiązało się z przepisem ST, wedle którego to kapłan oceniał, czy ktoś wyzdrowiał z trądu i w ten sposób oznajmiał, że czas nieczystości się zakończył. Polecenie, aby nikomu nic nie mówić z historycznego punktu widzenia było jak najbardziej możliwe. Jezus nie chciał wzbudzać sensacji i gromadzić ludzi zmotywowanych nie tyle pragnieniem słuchania Dobrej Nowiny, co raczej oglądaniem cudów (por. 5,16 i wzmianka o odejściu na pustkowie). Nie wydaje się natomiast słusznym doszukiwanie się u Łukasza jakiegoś systematycznego ujęcia tzw. sekretu mesjańskiego (charakterystycznego dla Marka). W opisie uzdrowienia paralityka akcent położony został nie na sam cudowny charakter zjawiska, co raczej na pytanie o naturę mocy (gr. dynamis), która przysługiwała Jezusowi (por. w 17). Samo wydarzenie jawi się tutaj (choć nie ma użytego tego terminu) jako znak, odsłaniający inną, duchową rzeczywistość. Moc, dzięki której Jezus uzdrawia, jest skuteczna także na innym, duchowym poziomie, stąd mowa tutaj o odpuszczeniu grzechów (w. 24). Jezus jawi się tutaj jako ten, kto daje zbawienie człowiekowi we wszystkich wymiarach jego życia, zarówno cielesnym, jak i duchowym. Łukasz, opisując samo przyjście ludzi niosących paralityka, precyzuje, że weszli oni najpierw na taras (gr. keramos). W ten sposób mógł dostosować opis do uwarunkowań hellenistycznej architektury. W tym opis Łukasza różni się od pozostałych ewangelistów, którzy trzymali się realiów palestyńskich. Fakt, że Jezus zna myśli swoich rozmówców (w. 22) pokazuje, że Łukasz chce Go przedstawić na podobieństwo proroków ST dysponujących ponadnaturalną mocą (por. Łk 2,35; 6,8; 9,47; 24,38). Orędzie teologiczne Podstawową ideą teologiczną komentowanego fragmentu jest Jezusowe dzieło gromadzenia wokół siebie ludzi, którym oferuje On dar zbawienia. U początku tego gromadzenia jest głos powołującego Jezusa, który domaga się odpowiedzi. Najpierw mamy pokazaną odpowiedź Piotra. Choć Piotr uznaje swoją niegodność w obliczu cudu połowu ryb, to jednak widać, że przed nim jeszcze daleka droga do pełnego zrozumienia misji Jezusa. Piotr określa siebie mianem grzesznego człowieka i prosi Pana, aby ten odszedł. Tymczasem Pan właśnie przyszedł to takich ludzi jak Piotr, aby ich podźwignąć z grzechu. Człowiek, który uznaje swój grzech nie powinien odsyłać Jezusa, ale – wręcz przeciwnie – powinien prosić Go, aby pozostał przy grzeszniku. Pozostawienie wszystkiego przez nowo powołanych uczniów pokazuje nam, na czym polega właściwa odpowiedź na Jezusowe wezwanie. Oznacza ona radykalną zmianę sytuacji życiowej i całkowite zdanie się na Pana. Łódź i sieci zapewniały rybakom byt materialny. Teraz całkowicie zaufać Bogu. Tutaj chodzi oczywiście o powołanie do misji apostoła. Warto pamiętać, że we wspólnocie Kościoła są także inne powołania. Inni, jak np. uzdrowiony z Gerazy (Łk 8,38-39) muszą pozostać w swoich środowiskach, aby tam dawać świadectwo. Sposób działania Jezusa w scenie połowu ryb i powołania uczniów pokazuje, kogo tak naprawdę Pan potrzebuje. Potrzebuje On ludzi, którzy pozwolą, aby On ich poprowadził, nawet jeśli wydaje się to sprzeczne z logiką (a takie wydają się instrukcje związane z połowem ryb). Sam połów jawi się jako piękna metafora ewangelizacji. Połów ryb nie polega bowiem na improwizacji, ale jest procesem dokładnie przygotowanym. Nie dokonuje się też automatycznie, ale wymaga wiele wysiłku (w starożytności rybacy pracowali z potężnymi sieciami). Dokładnie to samo możemy powiedzieć o ewangelizacji. Połów jest owocny jeśli jest pracą zespołową. Indywidualista nie poradzi sobie z łodzią i sieciami. Podobnie jest z głoszeniem Dobrej Nowiny. W obrazie łowienia ludzi dostrzegalny jest pewien paradoks. Normalnie ryba wyciągnięta z wody skazana jest na śmierć. Tymczasem „złowiony” człowiek ma przed sobą perspektywę zbawienia – życia wiecznego. Być może wiąże się to z postrzeganiem otchłani morskiej przez Żydów jako przestrzeni wrogiej dla człowieka, zamieszkiwanej przez monstra, takie jak Behemoth czy Lewiatan. Człowiek „złowiony” to człowiek uratowany z tej wrogiej mu przestrzeni. W opisie dwóch cudów należy podkreślić wymiar wiary. Oczyszczenie trędowatego i uzdrowienie paralityka jest owocem wiary: najpierw samego chorego (na trąd), a potem także ludzi, którzy przynieśli sparaliżowanego do Jezusa. Tak więc cud wynika z wiary, a nie na odwrót. Dziś ludzie często w przeżywaniu swojej wiary poszukują „efektów specjalnych”, które mają dla nich być dowodami na autentyczność misji Jezusa (ale także i Kościoła). Tymczasem pierwszeństwo ma właśnie wiara człowieka. Ona niejako „uruchamia” uzdrawiające działanie Jezusa. Wiarę tutaj rozumiemy w kategoriach biblijnych, jako zaufanie, więź z Bogiem, a nie jako intelektualne przyjęcie jakichś prawd. Doświadczenie mocy Jezusa skłania do stawiania pytań o Jego tożsamość. Pytania te nie mogą być jednak powierzchowne. Takie powierzchowne podejście widzimy w rozumowaniu uczonych w Piśmie i faryzeuszy. Dochodzą oni do pewnego momentu, w którym powinni złożyć wyznanie: Jezus jest Bogiem. Jednak nie są zdolni do tego. Powiązanie uzdrowienia z władzą odpuszczania grzechów każe nam także potraktować grzech jako chorobę duszy. Obie choroby, z których Jezus uzdrawia (trąd i paraliż) pokazują, czym w istocie jest grzech. Czyni on człowieka nieczystym i paraliżuje go. Ojcowie Kościoła: Będą Czcigodny podaje alegoryczne wyjaśnienie sceny połowu ryb: „te dwie łodzie reprezentują obrzezanie i nieobrzezanie. Pan to widzi, ponieważ wie, kto w każdym narodzie należy do Niego (…) Rybacy są doktorami Kościoła, ponieważ chwytają nas siecią wiary i wyprowadzają nas niejako na brzeg do ziemi żyjących. (…) Okrętem Szymona jest pierwotny Kościół, o którym św. Paweł mówi: Ten, który skutecznie działał w Piotrze dla apostolstwa wśród obrzezanych (Ga 2,8) Statek jest słusznie nazwany jednym, gdyż przy mnóstwie wierzących było jedno serce i jedna dusza (Dz 4,32). W komentarzu do drugiej sceny św. Ambroży koncentruje się na motywie dotknięcia trędowatego przez Jezusa: „Prawo zabrania dotykać trędowatego, ale Ten, który jest Panem Prawa, nie poddaje się Prawu, ale ustanawia Prawo; Nie dotknął dlatego, że bez dotykania nie mógłby go oczyścić, ale aby pokazać, że nie podlega Prawu i jako człowiek nie boi się nieczystości. On bowiem nie mógł podlegać nieczystości. Ten, który wybawiał innych od skażenia. Jan Chryzostom komentując scenę uzdrowienia paralityka zauważa: „Teraz, jeśli cierpimy cieleśnie, jesteśmy mocno zatroskani o to, aby pozbyć się tego cierpienia. Gdy jednak duszy przytrafia się krzywda, zwlekamy i nie uzyskujemy uleczenia także i z naszych cielesnych dolegliwości. Usuńmy więc źródło zła, a wody choroby przestaną płynąć”. Wpływ na malarstwo Rafael Santi (1483-1520) Cudowny połów ryb. Papież Leon X zlecił Rafaelowi zaprojektowanie kartonów do wykonania arrasów w dolnych części ścian Kaplicy Sykstyńskiej. W l. 1515-1516 Rafael stworzył rysunki temperą na kartonie, ilustrujące sceny z życia apostołów Piotra i Pawła. Siedem rysunków przetrwało do dziś i są przechowywane w Londynie (Victoria and Albert Museum) Anonimowa ilustracja przedstawiająca uzdrowienie paralityka przyniesionego przez czterech ludzi. Ilustracja ta znajduje się w czternastowiecznym manuskrypcie ormiańskim. Aktualizacja orędzia teologicznego perykopy w życiu świętych, współczesnych chrześcijan, w życiu i nauczaniu Kościoła Józef Ratzinger/Benedykt XVI (Wykład: Komunia – wspólnota – misja): „W słowach Jezusa «odtąd ludzi będziesz łowił» dotychczasowy zawód Szymona staje się alegorią przyszłego, w ten sposób jednak także w tej «spółdzielni rybackiej» zarysowuje się nowa «spółdzielnia», nowa communio. Chrześcijanie będą «spółdzielnią tej małej łodzi, Kościoła», będą stanowili dzięki powołaniu ich przez Jezusa, jedno zawdzięczane cudowi łaski, która po nocach pozbawionych nadziei przynosi całe bogactwo morza”. Jan Paweł II (Katecheza, „Cuda i znaki, które Jezus czynił (…) łączą się ściśle z wezwaniem do wiary. To wezwanie zachodzi w podwójnym znaczeniu: wiara uprzedza cud, co więcej – jest warunkiem jego spełnienia, z kolei: wiara stanowi następstwo cudu, niejako rodzi się z niego w duszy tych, którzy cudu doznali albo też byli jego świadkami. (…) Cud jest «znakiem» Jego obecności i Jego działania, znakiem, rzec można, szczególnie intensywnym”. Peter Seewald (Jezus Chrystus. Biografia, Kraków: Rafael 2011, s. 282): „Jezus nie skupia się na symptomach, lecz sięga korzeni zła: mocy grzechu. Nie zrównuje choroby z grzechem, lecz grzech z chorobą. Tym samym określa grzech jako przyczynę schorzenia. To w nim tkwi prawdziwa tragedia ludzkiej osoby. Występek, to brzemię dla świata, najważniejsze źródło stresu. To przyczyna straszliwych zranień. Grzeszne postępowanie niszczy relacje, zamiast zaufania tworzy nieufność, zamiast szczęścia – nieszczęście, zamiast pokoju – wojnę. Przemienia duszę człowieka, obracając w proch jego dobre wnętrze”. Kilka pytań czy problemów do refleksji; sugestia krótkiej modlitwy Jak mogę określić moją wiarę? Czy jest to wiara oparta o zaufanie wobec Boga? Czy jest to wiara zbudowana na fundamencie słowa Bożego? Czy jest to wiara poszukująca rzeczy nadzwyczajnych, cudów? Czy postrzegam grzech jako chorobę duszy? Jakie dostrzegam przyczyny tej choroby? W jaki sposób z tą chorobą walczę? W jakim stopniu patrzę na swoje przeżywanie wiary jako na udział w misji ewangelizacyjnej Kościoła? Modlitwa: O Prawdo! Światło mego serca! Spraw, by ciemność moja nie mówiła do mnie. Zagubiłem się w doczesności, dałem się opanować ciemności, lecz nawet w niej będąc kochałem Cię. Zbłądziłem (Ps 118, 176) i znów przypomniałem sobie Ciebie (Jon 2,8). Usłyszałem głos Twój za sobą, abym powrócił, a usłyszałem go z trudem z powodu zgiełku tylu niespokojnych. I oto teraz, patrz, powracam spocony i zadyszany do Twojego źródła. Niech mi nikt nie zabrania: z niego będę pił i dlatego będę żył. Ja sam nie chcę być życiem dla siebie. Źle żyłem z siebie i śmiercią byłem dla siebie. Teraz w Tobie z powrotem odzyskuję życie. Ty mów do mnie, Ty rozmawiaj ze mną! Uwierzyłem Twoim Księgom, a słowa ich są bardzo tajemnicze (św. Augustyn). Literatura Keener, Komentarz historyczno-kulturowy do Nowego Testamentu, Warszawa: Vocatio 2006, s. 134-135. Mickiewicz, Ewangelia według św. Łukasza. Rozdziały 1-11 (Nowy Komentarz Biblijny. Nowy Testament 3/1), Częstochowa: Edycja św. Pawła 2011, s. 279-302 Rosik, Jezus i Jego misja. W kręgu orędzia Ewangelii synoptycznych, Kielce: Verbum 2003, s. 206-218. Zbroja, Teologia słów „Duc in altum” (Łk 5, 4), Ruch Biblijny i Liturgiczny 54(2001), s. 1-10. Zdjęcie – przybliżające świat Biblii albo życie współczesnego człowieka (nawiązujące do treści komentowanego fragmentu) Model łodzi z czasów Jezusa. Fot. T. Siemieniec Ks. Tomasz Siemieniec
For faster navigation, this Iframe is preloading the Wikiwand page for Juda (postać biblijna). Connected to: {{:: Z Wikipedii, wolnej encyklopedii {{bottomLinkPreText}} {{bottomLinkText}} This page is based on a Wikipedia article written by contributors (read/edit). Text is available under the CC BY-SA license; additional terms may apply. Images, videos and audio are available under their respective licenses. Please click Add in the dialog above Please click Allow in the top-left corner, then click Install Now in the dialog Please click Open in the download dialog, then click Install Please click the "Downloads" icon in the Safari toolbar, open the first download in the list, then click Install {{::$
biblijny syn jakuba i lei